Podział budynków mieszkalnych na klasy energetyczne

Maja Bączkowska 2024-07-13

Zgodnie z opublikowanym przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii projektem rozporządzenia, od początku 2026 roku wejdzie w życie podział budynków mieszkalnych na klasy energetyczne. Wprowadzenie tego systemu przewiduje dyrektywa o efektywności budynków (EPBD), która weszła w życie w maju 2024 roku. Zmienione przepisy EPBD przewidują dwa lata na wdrożenie podziału budynków mieszkalnych na klasy charakterystyki energetycznej.

W Polsce budynki będą klasyfikowane w ośmiu kategoriach – od najwyższej A+ do najniższej G, w oparciu o wartość wskaźnika EP, czyli zapotrzebowania na nieodnawialną energię pierwotną, wyrażonego w kWh na m² na rok. System ten obejmie budynki mieszkalne jedno- i wielorodzinne, zamieszkania zbiorowego, użyteczności publicznej, opieki zdrowotnej oraz inne budynki gospodarcze, magazynowe i produkcyjne.

Budynki o ujemnej wartości wskaźnika EP, które odprowadzają do sieci elektroenergetycznej czy systemu ciepłowniczego więcej energii niż pobierają, otrzymają klasę A+. Budynki mieszkalne jedno- i wielorodzinne o wskaźniku EP poniżej odpowiednio 63 i 59 kWh na m² na rok, z zerową emisją dwutlenku węgla na miejscu z paliw kopalnych, otrzymają klasę A. Natomiast budynki jedno- i wielorodzinne o wskaźniku EP powyżej odpowiednio 150 i 140 kWh na m² na rok trafią do najniższej klasy G.

Dyrektywa EPBD nakłada również cele podnoszenia charakterystyk energetycznych budynków, aby mogły one trafiać do coraz wyższych klas. Projekt rozporządzenia określa nową metodologię wyznaczania charakterystyki energetycznej budynków, sposób sporządzania świadectw charakterystyki energetycznej oraz wzory tych świadectw. Przewiduje się obowiązkowe wprowadzenie tzw. metody godzinowej do obliczania zapotrzebowania na energię, z możliwością stosowania metody miesięcznej i godzinowej dla budynków mieszkalnych jako wyjątku.

Według szacunków grupy Fala Renowacji, około 70% z 6,9 mln polskich budynków mieszkalnych wymaga modernizacji, a około 16% z nich, czyli około miliona, to tzw. wampiry energetyczne, które odpowiadają za zużycie jednej trzeciej całkowitej ilości energii zużywanej we wszystkich budynkach. Dodatkowo, 30% najbardziej energochłonnych budynków mieszkalnych, czyli około 2 miliony, odpowiada za ponad połowę całkowitego zużycia energii.

Źródło: PAP